Na przełomie września i października 2009, uczniowie klasy 2b i 2c spędzili kilka dni na wycieczce po Litwie. Rozpoczęliśmy naszą podróż od wizyty w Augustowie. Było to miasto usytuowane na szlaku handlowym między Polską a Litwą. Kanał Augustowski, który podziwialiśmy, jest obecnie zabytkiem techniki.
Nazwę Litwa zawdzięcza słowu „litus”, – co oznacza deszcz, „Litwa” – to państwo deszczu. Obecnie zamieszkuje tym kraju około 3,5 miliona ludności. Litwa jest państwem gdzie żyją obok siebie 80% Litwini, 8% Rosjanie i 7% Polacy.
Pierwszym regionem, który zwiedziliśmy to okolice Kowna. Miasto było dawną stolicą Litwy. Było ośrodkiem rzemiosła i handlu. W XIV wieku należało do Krzyżaków, po których pozostały ruiny zamku. Jeszcze z czasów XIX wieku Rosjanie wybudowali w mieście twierdzę i forty. Kowno przechodziło z rąk do rąk. Znajdowało się pod władzą Prus lub Rosji. W 1940 roku komuniści prosili o przyłączenie miasta do ZSRR. W 1941 roku, podczas powstania antyradzieckiego, miasto przejęli Niemcy. Utworzono wówczas getto.
Dzień 15 czerwca 1941 roku stał się dniem narodowej żałoby. Od tego dnia, przez tydzień, blisko 20 tysięcy inteligencji, Litwinów, Żydów, Polaków i Rosjan zostało wywiezionych na Syberię. Na pamiątkę wydarzeń z 1941 roku Litwini nadal obchodzą ten dzień jako „Dzień Żałoby”.
Zwiedzanie Kowna rozpoczęliśmy od bulwaru u zbiegu rzek, gdzie Wilia wpada do Niemna. Szliśmy „ścieżką Adama Mickiewicza”. Poznawaliśmy, słuchając polskiej przewodniczki, przeplatające się losy Polaków i Litwinów. Niektóre wydarzenia historyczne, opisywane były w utworach poety. Podziwialiśmy rynek, największy na Litwie, gimnazjum, w którym uczył się Adam Mickiewicz. Weszliśmy do kościoła Bernardynów, nieodnowianego od 1941 roku. Stan świątyni jest opłakany. To skutek polityki rządu radzieckiego wobec katolickich mieszkańców Litwy. Przy kościele, przez wieki, znajdowało się seminarium, bardzo dobrze znane w Europie. Edukacja została ograniczona w czasach komunizmu. Większość kościołów i klasztorów nie służyło wiernym. Zamienione były przez władze radzieckie na magazyny. Przechodziliśmy obok ratusza zwanego Białym Łabędziem. Podziwialiśmy pałac Paca.
W Kownie istnieje wiele cennych zabytków. Sklepienia gotyckie w kamienicach, cerkwie i teatr,( zamienione obecnie w pałac ślubów) oraz najstarszy kościół Jezuitów, tuż nad brzegiem Niemna. Oglądaliśmy elewację renesansowego domu, kupca Karkouasa. Zwiedzaliśmy wnętrze Katedry z XV wieku. Duża ilość zabytków w Kownie zadecydowało o dotacjach z UNESCO na cele renowacji tych budynków.
Adam Mickiewicz mieszkając w Kownie, napisał fragmenty utworów „Grażyna”, Dziadów III i IV.
Podczas zwiedzania okolic Wilna, nocowaliśmy w znanym uzdrowisku Nemencin. Osada był a własnością rodziny Radziwiłłów. Dlatego nawet współcześnie mieszkańcami uzdrowiska są rodziny polskie. To tutaj, w marcu organizowane są „Kaziuki” i konkursy kultury polskiej. Z tego regionu Litwy wywodzi się rodzina Marszałka Józefa Piłsudzkiego.
Zwiedzanie Wilna rozpoczęliśmy od podziwiania kościoła pod wezwaniem Św. Piotra i Pawła. Wnętrze jest bogato udekorowane stiukami barokowymi. Każda kaplic poświecona jest innej tematyce. W jednej pojawiły się 4 królowe polskie: Święta Kinga, Jadwiga, Salomea, Jolanta. W innej Święty Kazimierz na koniu, który miał odstraszyć Moskali spod murów miasta. Jeszcze inna kaplica poświecona była Świętemu Augustynowi. Zaskoczeniem dla nas, zwiedzających kościół, była płaskorzeźba słoni. Znalazły się na ścianie jednej z kolumn, jako symbol Afryki, skąd pochodził święty. W innej kaplicy, pod kopuła wykonano osiem postaci, symbolizujących 8 błogosławieństw bożych. Kolejnym miejscem, przez nas odwiedzonym, był cmentarz na Antokolu. Leży on w willowej dzielnicy przedmieścia miasta. Mijaliśmy Park i ruiny pałacu Lwa Sapiehy. W tej części miasta mieszkało najwięcej Polaków. Dlatego w tej dzielnicy znajduje się polskie liceum imienia Joachima Lelewela. Mijaliśmy budynki Akademii Wojskowej do służb NATO. W innym miejscu znajduje się malutki drewniany domek, zamieszkiwana przez Święta Faustynę Kowalską. Tej świętej, wyniesionej na ołtarze przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Cmentarz na Antokolu powstał w 1915 roku, po I wojnie światowej. Cześć wojskową ufundowali Niemcy. Po wojnie w bolszewikami w 1919 roku, gdy istniała Republika Litewsko-Białoruska, na cmentarzu powstały mogiły. Na tym samym cmentarzu zachowały się największy teren mogił legionistów. Tą częścią cmentarza nadal opiekują się uczniowie z polskich szkół. Po II wojnie światowej powstało mauzoleum żołnierzy sowieckich. Wyznaczono kwaterę dla obrońców Litwy z dnia 13 stycznia 1991 roku. Nad mogiłami zabitych Litwinów, którzy zginęli podczas obrony wieży telewizyjnej w 1990 i1991 roku, góruje PIETA. Jest ona symbolem wspólnej walki o niepodległość.
Zwiedzaliśmy Stare Miasto. Zamknięte dla ruchu, obejmuje blisko 80 hektarów. Pierwiastkiem Litwy w mieście jest arsenał nad rzekąa Wilejką. To pozostałość po zamku Gedymina. Na placu obok Katedry ustawiony jest pomnik księcia. Katedra pod wezwaniem Świętego Kazimierza, zachwyciła nas wielkością. Przebudowana została w stylu klasycystycznym. Szczególnie bogaty wystrój miała Kaplica Królewska. Badania prowadzone w podziemiach katedry pozwoliły odnaleźć szczątki królewskie: Barbary
Radziwiłłównej, Elżbiety Habsburżanki, Zygmunta III Wazy, Kazimierza Jagiellończyka.
Nad miastem góruje wzgórze Misjonarzy, wzgórze Trzech Krzyży. Z niego rozciąga się widok na panoramę Wilna.
Do starego miasta weszliśmy od strony Ostrej Bramy. To była pierwotnie drewniana kaplica. Po pożarze w XVIII wieku przebudowano ją jako murowaną. W okresie międzywojennym w kaplicy zawisło blisko 8 tysięcy wot za uzdrowienie. Obraz Matki Boskiej wykonano na trzech deskach dębowych. Od końca XVIII wieku stał się obiektem kultu publicznego. Przy klasztorze karmelitów Bosych znajduje się cerkiew Świętego Ducha. Wnętrze tej świątyni zachwyca bogatym wystrojem, odmiennym od kościołów katolickich.
Zwiedzaliśmy Klasztor Bazylianów. Przechodziliśmy na dziedziniec przez słynna bramę o charakterystycznej formie i barwach„wileńskiego baroku”. Stojący obok klasztor był za czasów Adama Mickiewicza więzieniem. W nim przetrzymywany była Mickiewicz. Zwiedzaliśmy cele. Spacerując ulicami Wilna, mijaliśmy ratusz, budynek filharmonii. Wąskimi zaułkami dotarliśmy do kościoła Świętej Anny. To gotycka budowla o charakterystycznym układzie cegieł tworzących dach i ściany. Kolejnym obiektem był kompleks zabudowań uniwersyteckich. Początkami tej uczelni było Kolegium Jezuickie i zajęcia filozoficzne. Przechodziliśmy miedzy dziedzińcami kolejnych wydziałów. Na ścianach jednego z nich odczytać można było nazwiska polskich profesorów i wykładowców: bracia Śniadeccy, Lelewel. Po powstaniu listopadowym w 1831 roku, władze carskie zamknęły uczelnię. Była to kara dla studentów. Na uniwersytecie jako pierwsze powstały wydziały nauk ścisłych – fizyka i matematyka. W drugiej kolejności pojawiły się kierunki – literatura i sztuk pięknych.
Spacerowaliśmy po najsłynniejszej nekropolii – cmentarzu na Rossie. Mijaliśmy groby Polaków. Zatrzymaliśmy się przed mogiłami polskich żołnierzy i grobem matki Józefa Piłsudzkiego.
Ostatnim miejsce, które zwiedzaliśmy na terenie Litwy były okolice Troków. Zamek Kiejstuta wybudowano na wyspie. W tej osadzie mieszkają Karaibowie. Zwiedzaliśmy muzeum, w którym wystawione są pamiątki po najstarszych mieszkańcach. Przy głównej ulicy stoją karczmy, gdzie turyści mogą spożywać regionalne potrawy.
W drodze powrotnej do Warszawy odwiedziliśmy miejscowość Sejny w okolicy jeziora Wigry, na terenie Suwalszczyzny. Miasteczko Sejny założone zostało przez księcia Jana Wiśniowieckiego. Zwiedzaliśmy zabudowania kościoła dominikanów. Podziwialiśmy istniejącą bożnicę żydowską. Region Sejn zamieszkują potomkowie trzech narodów: Polaków Litwinów i Żydów. Zwiedzaliśmy klasztor Kamedułów z eremami. Z wieży dzwonnicy podziwialiśmy panoramę – jezioro Wigry, Puszczę Augustowską, krajobraz polodowcowy.
Opracowała profesor Dorota Maćkowiak – nauczycielka geografii.